offroad i przystanek niebo nad nami

wspólne spotkania ze sobą i naszym Tatusiem to najlepszy czas z całego tygodnia. w ten weekend spotkaliśmy się na wyprawie offroadowej, który został objechany zgodnie z planem. radość przeogromna. cieżko banana z twarzy zdjąć jeszcze. był kurz, piękne widoki, rykowisko jeleni, podskoki na siedzeniach, jazda poza samochodem, ognisko...i my :). błota nie było bo wyschło.... :....

a spotkanie z Tatusiem pod gwiazdami było oczywiście na deser :)

bezcenne, dobre i piękne

przystanek niebo nad nami